A co na to fizjoterapeuta, osteopata, ortopeda, pediatra? zapytaj go!

Autorka: Izabela Banach

Jeśli chcesz upewnić się, czy Twój zaufany specjalista nie widzi przeciwwskazań do noszenia maluszka w chuście, zapytaj go koniecznie o zdanie. Pamiętaj jednak, aby sformułować pytanie w odpowiedni sposób, aby specjalista, nawet jeśli nie ma wiedzy o chustach, mógł ocenić sytuację realnie. Bez tego opinia jaką usłyszysz będzie oparta na wyobrażeniu o chustach, lub domysłach, albo zaobserwowaniu na ulicy lub w serialu rodzica z dzieckiem w chuście zawiązanym niezbyt poprawnie.

Zatem co powinien wiedzieć specjalista, aby wypowiedzieć się nt twojego dziecka w chuście?

Charakterystyka pozycji dziecka do jakiej dążymy w chuście to pozycja zgięciowo-odwiedzeniowa. W naszym doradczym żargonie nazywamy ją pzo. W tej pozycji odwiedzenie kończyn dolnych nie przekracza 90 stopni, natomiast stawy biodrowe pozostają w zgięciu przekraczającym 90 stopni. Ta pozycja umożliwia pochylenie miednicy dziecka do tyłu, a to z kolei prowokuje kręgosłup do pozostawania z lekkim zaokrągleniu oraz kieruje aktywność mięśniową dziecka do przodu. Zatem ciało dziecka pozostaje zebrane, a jego główka ma tendencję do opadania na ciało rodzica i przenoszenia tam swojego ciężaru, zamiast na niedojrzały kręgosłup. Przywiedzione do tułowia i zgięte w łokciach rączki pomagają ustabilizować symetrię ułożenia ciała maluszka i ułożenie główki w osi kręgosłupa. Przy odrobinie uważności przy pozycjonowaniu, dziecko może dostać aktywizację z guzów kulszowych, co wpłynie bardzo korzystnie na dystrybucję napięcia mięśniowego. Chusta zapewnia bezpieczne podparcie całego ciała dziecka, co odciąża dodatkowo jego kręgosłup, chroni dziecko przez nadmiernym pobudzeniem, a także pozwala mu pozostawać w zgięciu nie prowokując do wyprostów. Pozwala dziecku długotrwale przywrzeć do rodzica zgodnie z jego największą potrzebą. Odwiedzenie kończyn dolnych jest stabilne i symetryczne, a głowy kości udowych naciskają centralnie na panewkę stawu, co sprzyja prawidłowemu dojrzewaniu tych struktur. W różnych wiązaniach wartości odwiedzenia i zgięcia bioder różnią się, doradca noszenia pomoże dobrać to właściwe.

A co z mamą? Przecież mama noworodka to kobieta w połogu, zatem jej ciało także potrzebuje uważnego traktowania! Przecież połóg to czas regeneracji, a nie dźwigania dziecka!

Czas wiosek, w których mama otoczona była kręgiem wsparcia niestety już minął, a młoda rodzina w której pojawiło się dziecko często musi liczyć tylko na siebie. Ma to swoje dobre strony, bo rodzice mogą wszystko ułożyć w życiu dokładnie tak jak sami chcą, ale jeśli dziecko jest wrażliwe, dużo płacze i potrzebuje noszenia, mama także dźwiga. Zmęczone ciało obciążone niespokojnym maluszkiem będzie przyjmować postawę pełną kompensacji. Obiad sam się nie zrobi, starsze dziecko samo się nie przewinie…

Co może mamie dać chusta? Pozwoli jej zachować symetryczną postawę rozkładając równomiernie i symetrycznie ciężar na jej ciele. To bardzo dużo. A jeśli mama wybierze wiązanie kangur, jej miednica pozostanie niewypchnięta do przodu a lordoza lędźwiowa niepogłębiona, jej brzuch pozostanie nieuciśnięty, co pozwoli zachować niezmienione ciśnienie śródbrzuszne, zatem korzyści dla obszaru jej miednicy i mdm będą zwielokrotnione. W kangurze nieuciśnięte pozostają także piersi, co może mieć kolosalne znaczenie w początkowej fazie laktacji. 

Każdej młodej mamie polecamy wizytę u fizjoterapeuty uroginekologicznego ze sobą, i u fizjoterapeuty lub osteopaty dziecięcego z maluszkiem. W przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości dobrze zawiązana chusta wesprze terapię! A jeśli nieprawidłowości nie ma – dobrze zawiązana chusta będzie profilaktyką ich ewentualnego pojawienia się. Pamiętaj też, że istnieją doradcy noszenia, którzy mogą pomóc Ci prawidłowo dobrać wiązanie do waszych potrzeb i ograniczeń.

To tyle o podstawowych sprawach związanych z somą w kontekście chusty.

Chusta wspiera też poczucie kompetencji i sprawczości u mamy, obniża poziom pobudzenia u niej i u dziecka… pozytywnie oddziałuje na nich na wiele sposobów, ale to temat na inny, obszerny artykuł. 

Autorka Izabela Banach jest trenerem ClauWi, a w roli doradcy noszenia pracuje z młodymi rodzicami na terenie Warszawy i okolic. 

Można ją znaleźć na: http://mocdotyku.pl

Autor zdjęć: Grzegorz Czajka, https://www.facebook.com/GrzegorzCzajkaFotografia